Strona 1 z 1

II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Cze-02, 15:43
przez Łukasz Mielczarek
Witajcie,

W dniach 1-5 sierpnia 2012 roku organizowane są II Warsztaty Dipterologiczne.
Myślę, że optymalnym miejscem spotkania będzie siedziba Przedborskiego Parku Krajobrazowego w Przedborzu (ul. Krakowska 28), gdzie budynek jest już dla nas zarezerwowany.
W siedzibie Parku dostępny jest binokular oraz obszerna sala zapewniająca dobre warunki do pracy, 7 nieodpłatnych miejsc noclegowych (+miejsca na materace), łazienka, kuchnia. W sąsiedztwie siedziby Parku znajduje się również restauracja, w której można zjeść dobry obiad o przystępnej cenie.
W przypadku większego zainteresowania istnieje możliwość zakwaterowania w pobliskiej bursie.
Podstawowym tematem WD będą problemy związane z rozpoznawaniem Syrphidae, ale wszelkie inne muchówki są mile widziane.
Na każdy dzień WD, jeśli tylko warunki pogodowe będą sprzyjające planowana jest część terenowa. Część terenowa odbyłaby się w rejonie rezerwatów Murawy Dobromierskie, Bukowa Góra, Oleszno oraz w dolinie rzeki Pilicy w Przedborzu.
W zgłoszeniu proszę o podanie propozycji rodzaju lub rodzajów Syrphidae, które bralibyśmy na warsztat.
Zainteresowane osoby proszę o kontakt do 20 lipca na email: lukasz@insects.pl
W związku z moim wyjazdem na Syberię nie będę odpowiadał na zgłoszenia w dniach 11.06-10.07.


Pozdrawiam,
Łukasz

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Lip-24, 22:53
przez Robert Żóralski
Nie dam rady dojechać - wybaczcie. Bardzo żałuję.
Głównie chodzi o dużą odległość od Redy, ale też praca i rodzina mi w tym terminie nie pozwolą się wyrwać. Jeśli chodzi o dojazd to patrzyłem najpierw na połączenia kolejowe, potem nawet na połączenia samolotowe z Łodzią czy Katowicami (ale wtedy to chyba bez okazów musiałbym przylecieć), żeby wpaść choć na jeden-dwa dni, ale stosunkowo ciężko to jest wszystko skomunikowane z Przedborzem - moje wiekowe już auto raczej nie podoła takiej trasie. ;) Muszę odpuścić.

Spróbujmy następne warsztaty gdzieś w okolicach Łodzi zorganizować - to już jest wtedy osiągalne (pociągi z każdej strony) ;)

Pozdrawiam
Robert

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Lip-24, 23:36
przez Łukasz Mielczarek
Niestety, taki malutki kraj, a podróż trwa kilka godzin. Chyba najszybszym transportem dla osób z daleka byłby dojazd koleją do Włoszczowa Płn, a potem samochodem te kilka kilometrów do Przedborza co daje około 8 godzinną podróż z Gdańska.

Pozdrawiam,
Łukasz

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-10, 23:29
przez avidal
Aby nieco ożywić forum przedstawię wrażenia z warsztatów.
Do Przedborza dojechałem w piątek. Była 7 rano. Nie chcąc budzić dostojnych, jak przypuszczałem, uczestników, zatrzymałem się na godzinkę w jakimś przydrożnym lesie. Tam ostro wzięły się za mnie ciche jak grób Chrysopsy. Udało mi się wyjść bez szwanku, głownie dzięki pracy rąk. A w międzyczasie sfotografowałem parkę z Hybotidae. Nie podejrzewałem, że o tej rodzinie będzie się już godzinę później wypowiadał Łukasz. Na mnie nie sprawiły większego wrażenia.
Na miejsce dotarłem o ósmej z minutami. Łukasza poznałem natychmiast. Właśnie prezentował fotorelację z pobytu na Syberii, wiec skorzystałem. Poznałem pozostałych uczestników: Pawła i Zbyszka (nie będę podawać nazwisk). A zaraz potem niekwestionowaną gwiazdę dipterologii, Bogusława. Jak się okazało, gawędziarza pierwszej klasy, który o muchach, wyprawach i towarzyszących im okolicznościach potrafi nawijać non-stop godzinami. Na co dzień jestem pozbawiony takich atrakcji, więc podczas poźniejszych wypadów w teren chętnie mu towarzyszyłem, dowiadując się góry interesujących rzeczy. I tylko obserwacje nieco przez to zaniedbywałem.
Najpierw pojechaliśmy w piątkę do rezerwatu Oleszno, gdzie Lukasz zaprowadził nas na imponującą baldachami, ukrytą w głębi lasu polanę torfowiskową. Ciężko się było przez nią przedzierać , a jeszcze ciężej nie płoszyć owadów. Pozostali, z siatkami, mieli łatwiej, niż ja z aparatem. A można było spotkać bez problemu rączycę Hemyda vittata i syrfida Pyrophaena granditarsa. I mnóstwo bagników Dolomedes. Paweł złapał nowego dla PPK Chrysotoxum intermedium (było sporo śmiechu, gdy podałem polską nazwę - prężec łysy). Mnie natomiast nieco wcześniej udało się dojrzeć przeziernika Bembecia ichneumoniformis. Latał też Tabanus bromius, ale za poźno się zorientowałem i fotki niet. Zbierające się czarne chmury wymusiły powrót. Wracaliśmy w strugach ulewnego deszczu.
Sobota to Murawy Dobromierskie i Bukowa Góra. A tam praktycznie jedyne znane aktywne stanowisko pięknego łowika - Choerades fimbriata. Jak podpowiedział mi Łukasz, jedyny Choerades o srebrnych włoskach u samca (co widać na zdjęciu). Polowałem na zdjecie parki in copula. Ale powiodło się tylko Łukaszowi w tym względzie. Krótkie poszukiwania larw Spilomyia, jak i imago Osmoderma nie przyniosly powodzenia. Okazja jeszcze się nadarzy.
Spilomyia pojawily się za to na murawach. Dostzreglęm samca S.dioptphalma, a Łukasz samicę. A moze na odwrót. Ponieważ zabrałem się za fotografowanie, w wyniku zamieszania oba osobniki unikneły szpilki, choć przez chwilę były w siatce, a nawet w fiolce. Tymczasem Paweł, który jak zauważyłem upodobał sobie działanie w pojedynkę, z dala od tłoku, złowił tak S.diophtphalma, jak i S.manicata. Ten drugi gatunek widziałem na żywo po raz pierwszy. I wiecie co, Rafał miał rację. Diophtphalma ladniejsza, zwłaszcza samica. Łukaszowi zwiał również Paragus o całym czerwonym odwłoku. Szkoda, spotkanie Paragusa to był jeden z moich priorytetów. Ominął mnie także widok żeglujących pazi Iphiclides, a przyczyną było oczywiście zasłuchanie sie w opowieści profesora. Premierowo obserwowałem wątlika charłaja Leptophyes punctatissima i jakąs dużą osę, na którą profesor mówil media, choć to chyba nie Dolichovespula media. Łukasz wskazał mi Cheilosię soror, ponoć bardzo rzadką w skali kraju, która można rozpoznać po jasnej krawędzi tarczki.
Potem powrót, obiad i siedzenie nad złowionymi okazami. Gabloty, mikroskopy, klucze. I tak do północy, albo i dłużej. Super.
Niedziela to już ponownie Bukowa Góra i murawy. Profesor spotkał sympatyczną panią botanik i towarzyszył jej przez bite dwie godziny. Ja w tym czasie robilęm kolejne foty Ch. fimbriata. Sploszylęm jedną Spilomyię. A na koniec sfotografowalem Paragusa! Cały czarny, bez jasnych smug na odwloku, nieefektowny. Ale jest. Wiele wskazuje na to, ze sugestię Łukasza, iż to P.haemorrhous należy uznać za uzasadnioną.
Potem jeszcze piaski nad Pilicą, gdzie Lukasz chciał mi pokazac Ergates faber. Zamiast tego widziałem Choeradesy: ignava i gilva.

Obejrzalem mnóstwo naszpilonych okazów, w tym niesamowite rewelacje, jak Chalcosyrphus pannonicus. Wspaniale ogromne łowiki i syberyjskie muchy róznych rodzajow i gatunkow. Nauczyłem się rozrózniać Ectophasia crassipenis od E.oblonga, oraz niektore problematyczne dotąd bzygi. Poznalem ciekawych ludzi z innego niż mój świata. Warto było.
Dziękuję wszystkim a zwłaszcza Łukaszowi, za przyjazne przyjecie i cierpliwosć w przekazywaniu informacji. Bardzo dziękuję.

Image
Image

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-11, 10:06
przez Łukasz Mielczarek
Rafał bardzo dobrze oddał klimat WD.
Z racji tego, że do Przedborza miałem najbliżej to przywiozłem kilka gablot ciekawszego materiału, pudło bzygów z okolic Bajkału i Sajanów(to co zdążyłem spreparować). Te syberyjskie bzygi myślę, że były jedną z atrakcji, dawały możliwość zobaczenia wielu niezwykle rzadkich w Europie gatunków oraz tych występujących daleko za Uralem. W czwartek wieczorem przeprowadziłem dłuższe slajdowisko i starałem się jak najdokładniej pokazać środowisko w jakim występowały odłowione na Syberii bzygi.
W czwartek przedpołudniem w ramach części terenowej udało nam się dojechać do bardzo trudno dostępnej części uroczyska Oleszno (fot.1) na rozległej polanie przy rezerwacie Oleszno II. Miejsce to niedawno Odłowiliśmy około 60 gatunków bzygów, co przy wszechobecnej suszy i późnej porze roku jest bardzo dobrym wynikiem. Zbyszek złapał tu m. in. Spilomyia diophthalma i zdecydowanie był najskuteczniejszy w terenie (tradycyjnie) :D . Piątek, to tak jak pisał Rafał powtórka w świetnym miejscu uroczyska Oleszno,ale już z drugiej strony kompleksu.

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-13, 17:50
przez avidal
Fajne foty, szczególnie ta przedstawiająca Profesora. Wielce wymowna.
Okazało się, ze koniecznie muszę wrocic do Przedborza w sierpniu. Moje zdjecia Ch. soror, kilku nie-bzygów wymagają poprawki.

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-13, 19:30
przez Robert Żóralski
Bardzo fajny klimat i miło się to czyta. Kiedyś dołączę... :roll:
Wrzućcie jeszcze jakieś fotki ;)

Pozdrawiam
Robert

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-14, 13:24
przez avidal
2. Murawy Dobromierskie.
3. Łukasz przy dziupli, w której rozwijaly się larwy Myathropa i Spilomyia - choć nie tym razem.
4. Urwisko , przy którym lataly Choeradesy gilva i ignava, siedlisko Ergates faber.
Edit: Może jakiś owad.
1. Choerades gilva.

Re: II Warsztaty Dipterologiczne

PostWysłany: 2012-Sie-25, 21:00
przez Rafał Celadyn
... no pięknie opisne i obfocone :) ,też byłem w miejscach o których wspomnieliście ,nieco wcześniej...żałuję tylko rez. "Oleszno" ,bo brakło nam czasu,ale murawy piękne ...nic to, prędzej czy później w końcu się uda spotkać...
Pozdrawiam
Rafał