Cieszę się, że trochę rozbudowujesz odpowiedzi. Można czegoś więcej się dowiedzieć.
Tak naprawdę owady fotografuję dwa lata, a zacząłem się uczyć o nich tegorocznej zimy z nudów (w szkole trochę liznąłem w typie "choroby i szkodniki roślin ozdobnych" jako ogrodnik). W przeszłości z Twoich ulubionych Syrphidków ubiłem kilkaset larw Merodon equestris, nie wiedząc tak naprawdę, ja wygląda imago. Potem przeszedłem na chemię i spokój.
Dziękuję za link, ale mam go od roku w zakładkach i chyba jest jednym z bardziej profesjonalnych (skoro Ty polecasz
). Tak a propos linka, miałem pisać do Roberta, że za mało wkleja fotek en face i profili pyszczków. Napewno ma takie foty.
Dziękuję za męczarnie z fotkami, sam znam z autopsji z Wikipedii. Przysyłają kwiatek starca (Senecio)(czyt. kwiatostan) a pierwszy punkt do oznaczania rodzju "tworzy, nie tworzy przyziemnej rozety liści". Bądź mądry.
Odkąd znam tę stronę staram się polować na bzygi, niestety cieniutko. Przy okazji, dwie samiczki Bombylus major, jeden Hemipenthes morio (pół godziny), i aż dwa ujęcia, trochę Tachin i tylko jeden ciekawy syrphidek. Zaraz wkleję