Strona 2 z 3

Re: No.3

PostWysłany: 2011-Kwi-11, 20:10
przez Łukasz Mielczarek
Tak, zdecydowanie Episyrphus balteatus

proszę o weryfikację

PostWysłany: 2011-Sie-02, 19:20
przez andrzej75
... i kolejny - Stobierna - 23 VII 2011

Re: proszę o weryfikację

PostWysłany: 2011-Sie-02, 19:31
przez Rafał Celadyn
Episyrphus balteatus
Pozdrawiam Rafał.

Re: proszę o weryfikację

PostWysłany: 2011-Sie-02, 19:52
przez andrzej75
Dzieki Rafał. pozdrawiam

Episyrphus balteatus

PostWysłany: 2011-Paź-25, 19:03
przez Andrzej Kucharski
W zasadzie to jestem pewien że to : Episyrphus balteatus samica ale to mój pierwszy Episyrphus więc wolę mieć potwierdzenie :mrgreen: ... .
Troszke zastanawiaja mnie nozki - kolor ale to chyba kwestia oświetlenia .
Milo się ćwiczylo budowe skrzydełek :idea:
Poza tym nie znalazłem w Bańkowskiej , czy ten gatunek miał wczesniej inną nazwe / klasyfikację , ktoś coś podpowie ?

22-IX '11 Zwierzyń k.Leska , Podkarpackie

Re: Episyrphus balteatus

PostWysłany: 2011-Paź-25, 19:07
przez Andrzej Kucharski
jw.Episyrphus balteatus - samiec ale to mój pierwszy Episyrphus więc wolę mieć potwierdzenie :mrgreen:

2-VIII '11 okolice Torunia

Re: Episyrphus balteatus

PostWysłany: 2011-Paź-25, 19:12
przez Łukasz Mielczarek
Oczywiście E. balteatus. Jest bardzo zmiennym gatunkiem ale zawsze zupełnie inny od pozostałych europejskich gatunków. Pani Bańkowska w swoim kluczu wrzuciła kilka rodzajów z Syrphini, w tym E. balteatus do jednego wora w rodzaju Syrphus.

Pozdrawiam,
Łukasz

Re: Episyrphus balteatus

PostWysłany: 2011-Paź-25, 19:37
przez Andrzej Kucharski
:D Dziękuję Łukaszu , mój kolejny fotoprzyszpilony bzyguś ;)

Episyrphus balteatus - 16 grudnia

PostWysłany: 2011-Gru-16, 13:42
przez Robert Żóralski
Cześć,

Niestety siedzę w domu z powodu choroby - ale ja dziś nie o tym...

Miła niespodzianka - za oknem, na ścianie bloku (IV piętro) pełzł (tak trzeba to nazwać) samiec Episyrphus balteatus. Dokładnie 16.12.2011, godzina 08:30, spojrzałem na termometr: 2 stopnie celsjusza. Ledwo się ruszał ale dzielnie pełzł. Pierwsze promienie pomarańczowego, wschodzącego słońca ogrzewały go bezpośrednio. Wyglądał jak świeży wylęgły - duży, ładny wiosennie (raczej ciemno) ubarwiony, z rdzaworudym przedpleczem, skrzydła również lekko przyciemnione.

Jak dla mnie osobiście to będzie najpóźniej odłowiony z natury osobnik bzyga w zbiorze. Także temperatura jak dla mnie rekordowo niska. Uzupełnię tylko że cały ostatni tydzień była temperatura od 6-ciu do 8-miu stopni i słonecznie - co może tłumaczyć jego obecność za moim oknem. Ściana jest żółta, ale nie wiem czy to może mieć jakiekolwiek znaczenie.

Załączam zdjęcia ubarwienia, zdjęcie czym go ściągnąłem ze ściany (naprędce ucięta butelka nabita na miotłę - to był wyczyn nie lada, bo siedział jakieś 2 metry od balkonu - sprzęt prezentuje mój mały pomocnik).

Dodaję też rycinę z pracy "Influence of temperature during pupal development of the colour of syrphid adults (Syrphidae, Diptera), Dušek & Láska, 1974", która pokazuje układ plam Episyrphus balteatus gdy poczwarki trzymać w temperaturach 6, 15 i 30 stopni celsjusza. Wszystko się zgadza z moim osobnikem :)

Pozdrawiam
Robert Żóralski

Re: Episyrphus balteatus - 16 grudnia

PostWysłany: 2011-Gru-18, 12:50
przez Rafał Celadyn
Dodaję mojego 29.11.2011 rez.Ostra Góra.Było ok +5-ciu oprócz tego kilka innych muszek(E.balteatus widziałem trzy sztuki) ,zdjecia robione bez raynoxa (tele), więc jakość ,jaka jest- to jest, ale coś widać ;)
Temperatury nocą schodziły poniżej zera i widać, że jest dosyć mocno przyciemniony...
Podrawiam Rafał.