Paragus pecchiolii Rondani, 1857
Wysłany: 2011-Sie-10, 15:41
Po pierwsze, czy to rzeczywiście Paragus? Jeśli tak, jaki gatunek? Zastanawiałem się nad P. bicolor, ale wtedy powinien chyba mieć czerwone plamy sięgające do bocznych krawędzi tergitów. Może więc P. pecchiolii - przeważnie mają całe czarne odwłoki, ale trochę czerwieni chyba nie wyklucza tego gatunku. Niestety mam tylko jedno ujęcie. Zdjęcie robione 26.06.2011 w Ostrzycach (Kaszuby) na szczycie Jastrzębiej Góry.