Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2008-Wrz-06, 20:552008.07.22, Gdynia, Rezerwat Kacze Łęgi
Autor: Jarosław Wenta
Data: 2007.08.25
Miejsce: ?
Oznaczenie na stronie Jarka Wenty: ?
[RŻ] Sericomyia silentis?
Strona 1 z 1
Wysłany: 2008-Wrz-06, 20:552007_08_25_sericomyia
Wysłany: 2009-Sty-23, 20:45Re: 2007_08_25_sericomyia
Wysłany: 2009-Sty-23, 21:53OK
Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2012-Lis-22, 20:50Dołączam zdjęcie ze zbioru.
U mnie to gatunek pospolity, szczególnie jesienią na wrzosowiskach spotykam kilkadziesiąt osobników rocznie. Częściej widuję samce niż samice.
U mnie to gatunek pospolity, szczególnie jesienią na wrzosowiskach spotykam kilkadziesiąt osobników rocznie. Częściej widuję samce niż samice.
Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2012-Lis-23, 07:56Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2012-Lis-23, 20:09Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2012-Lis-26, 07:50Ok, dziękuję.
Za roku próbuję ich spotykać
Pozdrawiam
Joao
Za roku próbuję ich spotykać
Pozdrawiam
Joao
Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2013-Sie-07, 02:18Dość fajnym sposobem(chyba)na połowy tego gatunku jest wizyta w lesie nocą.Złapałem kilka na suchych gałęziach ok 60 letnich sosen(w Puszczy Noteckiej sosny w tym wieku są tak rachityczne że wciąż nie mają całkiem czystego pnia). Siedzą na rzeczonych gałązkach z tego co sięgam to do około 2.5 metra.Może w strefie wierzchołkowej jest ich więcej, ale kto wie.
Las wcinał się jęzorem w dwa zręby z młodnikiem od frontu, sporo wrzosu na obrzeżach.
Las wcinał się jęzorem w dwa zręby z młodnikiem od frontu, sporo wrzosu na obrzeżach.
Re: Sericomyia silentis (Harris 1776)
Wysłany: 2013-Wrz-06, 13:44Witam,
chyba on/a? wczoraj.
Pozdrawiam
J
chyba on/a? wczoraj.
Pozdrawiam
J