Dzisiejsza wyprawa na owady w okolice Częstochowy nie należała do najbardziej udanych, ale Temnostoma podobnie jak wczoraj dopisała.
Do sukcesu bez wątpienia należy odłowienie skojarzonej pary T. vespiforme ktora mam nadzieje zaowocuje dalszym sukcesem hodowlanym(kopulacja trwa już 6 godzin). Na tym samym bzie co T. vespiforme schwytałem również pierwszą w tym roku T. meridionale:)