Sezon 2012

[Łukasz Mielczarek]

[avidal]

Dziś to nie ja szukałem bzygów, to bzyg przyleciał do mnie. Podczas pobytu z córką na placu zabaw na murku wylądowała Cheilosia albipila. Wcześniej nie widywana. Zwyczaj zabierania ze sobą jakiegoś ustrojstwa do focenia jak najczęściej, nawet na wyjście "na placyk" okazał się być niegłupi.
Pojawiła się również biedroneczka Chilocorus renipustulatus.

[Robert Żóralski]

Piasek w piaskownicach i na placach zabaw nieźle przyciąga teraz wszelkie owady - jest żółty i nagrzany w odróżnieniu do otoczenia. Znam to już z doświadczenia i też czasem łączę przyjemne z pożytecznym (zabawa z córką w piasku i entomologia)

Uzupełnię jeszcze ostatnie łowy o pewną ciekawostkę. Otóż po spreparowaniu zawartości słoika (czyli wszystkich bzygów) na jego dnie znalazłem 3 mikroowady (o długości max. 3mm). Myślałem, że to jakieś skoczogonki wpadły przypadkiem, ale po obejrzeniu tego pod binokularem stwierdziłem, że jest to "triungulin" czyli pierwsza larwa chrząszczy z rodziny Meloidae.
Normalnie samice Meloidae składają jaja na kwiatach, z jaj wychodzą larwy, które czekają na pszczoły, wdrapują się na nie i tym sposobem wędrują wraz z nimi do ich gniazda, gdzie się dalej rozwijają.
Ze względu na sposób w jaki te bzygi łapałem (łowione na trawie lub z powietrza - siatką), następnie wrzucałem w małe szklane fiolki i dopiero w domu - wszystkie do jednego słoika, jestem pewien, że siedziały one na muchach. Błonkówek nie łowiłem w ogóle. Rozumiem, że niektóre Cheilosia (np: albipila) mają silną mimikrę pszczoły miodnej. Obserwował ktoś z Was już kiedyś podobne zdarzenie? Larwy Meloidae na muchach?

Łukasz - oczywiście udostępnię Ci na czas prac swoje okazy jeśli masz chęć na rozpoznanie tematu. Mam tylko 7szt M. lasiophthalma niestety. Szczegóły na priv - trochę obawiam się wysyłek pocztą.

Pozdrawiam
Robert

[Łukasz Mielczarek]

Ostatnie dni rewelacyjnej pogody zachęcały do poszukiwania bzygowatych.Organizatorzy V Konferencji Studentów Leśnictwa w której uczestniczyłem w Rogowie wypełnili tak istotnie czas, że na bzygi w zasadzie czasu nie miałem.
Pomimo braku czasu zaobserwowałem w Rogowie:
Cheilosia albipila (z triangulinem)
Cheilosia urbana (licznie)
Fagisyrphus cinctus
Parasyrphus macularis
Parasyrphus punctulatus (licznie)
Syrphus sp.
Sobotnie popołudnie spędziłem w Spale i Konewce. W tej drugiej miejscowości przy zabytkowych bunkrach niedaleko rezerwatu Konewka miało miejsce dość rzadkie wydarzenie. W Konewce spotkałem się z dr Bogusławem Soszyńskim oraz jego bratem prof. dr hab. Mirosławem Soszyńskim, którzy już od kilku godzin zbierali muchówki w okolicy. W jednym miejscu można było obserwować trzy osoby zbierające z pasją bzygi . Ze względu na późną porę nie zdążyłem zbyt wiele znaleźć i obserwowałem tylko:
Parasyrphus punctulatus
Cheilosia cf. urbana
Fagisyrphus cinctus
liczne bobówki Microdon analis
Syrphus spp.
Baccha elongata, a towarzyszący mi Panowie odłowili 2 Orthonevra, które w okolicach Łodzi są bardzo rzadko spotykane oraz wiele innych bzygów(również z triangulinem!)
Dla mnie bardzo atrakcyjne było wypatrzenie i pojmanie łowika Erax barbatus, którego wcześniej nie łapałem.

Pozdrawiam,
Łukasz

[Łukasz Mielczarek]

Wczoraj w ogródku działkowym we Włoszczowie obserwowałem składanie jaj przez dwa gatunki Cheilosia . Jeden z nich łatwo oznaczyłem, jest to Cheilosia semifasciata, która składała jajeczka na liściach rozchodnikowca Sedum telephium. Ten gatunek jest bardzo rzadko łapany, a poszukiwanie min na liściach Sedum może być bardzo łatwą metodą na rozpoznanie rozmieszczenia gatunku. Gatunek jest nowy dla Wyżyny Małopolskiej. Dotychczas łapałem Ch. semifasciata (samca) tylko raz w Krakowie.
Myślę,że po sezonie rekordów Ch. semifasciata z samej Włoszczowy będzie o wiele więcej

Łukasz

[Robert Żóralski]

Łukasz, niezłe spotkanie mieliście

Postanowiłem w tym roku rozbudować zbiór o kolejne gatunki więc staram się korzystać z wiosny i łapię dużo więcej niż w latach poprzednich. Szczególnie z rodzajem Cheilosia mam jeszcze problemy i muszę go przepracować.

Też skorzystałem z wyjazdu majowego i z pogranicza Mazur/Mazowsza - z doliny rzeki Wkry (180km na południe od Trójmiasta) mam dobre kilka gatunków Cheilosia sp., szczególnie tych większych (okolice 8-12mm).
I to jest zupełnie inny zestaw gatunków niż te, które łowiłem tydzień temu u siebie - temperatury też wyższe o 10 stopni niż w Trójmiście robią swoje . Dokładne oznaczenia podam za jakiś czas dopiero - muszę to opracować. Co ciekawe - większość tego co łowię to samce. Cieszą mnie najbardziej 2 sztuki Ch. chrysocoma (piękny bzyg) - w końcu samodzielnie złowione.

Poza tym niewiele: Neoascia, Syrphus, Dasysyrphus, Epistrophe. Z ciekawostek - pierwszy samiec Sphaerophoria w tym roku.

Jutro jeszcze dzień z entomologią (tym razem wyjazd z kolegami nad Wisłę - Solec Kujawski - liczę na inny zestaw gatunków) i przerwa.

Pozdrawiam
Robert

[avidal]

Ja natomiast podążyłem niejako śladami Łukasza. Rownież zaplanowałem wypad do Rogowa i był to niezależny pomysł, który pojawił się jakiś czas temu. Najpierw spędziłem dwie godziny w arboretum, co okazało się być czasem straconym, bo lasy rogowskie, jak się później przekonałem, hojniej ukazywały rozmaite bzygowate. W arboretum spotkałem Brachyopa sp. i Platycheirusa, chyba albimanusa. W lesie dominowały rodzaje Syrphus, Cheilosia i Dasysyrphus. Choć akurat pierwszy leśny bzyg to było coś naprawdę ciekawego. Nie mam wprawnego oka, szczególnie jeśli wcześniej nie widziałem gatunku na żywo, ale mucha wyglądała na Mallota. Jak to często bywa w takich przypadkach, płochliwa była na tyle, że nie pozwolila się podejść i zwiała. Kolejne udało się sfotografować, choć i tak tej pierwszej żal. Moje typy kolejno:
1 Brachyopa
2 Brachypalpus sp.
3 Cheilosia sp
4 Chrysotoxum festivum/vernale
5,6 Dasysyrphus pinastri
7 Dasysyrphus venustus
8-11 Parasyrphus punctulatus
12 Sphaerophoria sp
13 Syrphus sp.

Proszę o korektę.
Przy okazji dostrzegłem dwa charakterystyczne chrząszcze, które zawsze chciałem znaleźć, a dopiero teraz się udało.

Zdjęcia ukazały się w odwrotnej kolejności, więc proszę liczyć z dołu do góry.

[Łukasz Mielczarek]

2. Brachypalpus valgus
3. Ch. vernale
4-6.Plamy na tergitach wydają sie dochodzić do krawędzi tergitów co wskazuje na grupę "venustus"
7. Prawdopodobnie Parasyrphus
8. Parasyrphus punctulatus
9. Fagisyrphus cinctus
10. Parasyrphus macularis/punctulatus
11. Sphaerophoria scripta
12. Eriozona (Megasyrphus) erratica
Całkiem przyzwoicie jak na focenie Eriozona lokalnie jest liczna(w Rogowie też była łapana),ale ja niestety spotykałem ten rodzaj sporadycznie
W Rogowie Mallota tricolor łapana była ponad 30 lat temu i było to w lipcu. To jest bardzo ciekawy i niezwykle rzadki gatunek, którego larw będę chciał poszukać w Lasach Spalskich w tym miesiącu.

Pozdrawiam,
Łukasz

[avidal]

Bez zdjęcia nie dowiemy się, co widziałem. Być może zasugerowałem się Twoją wcześniejszą wzmianką o Mallota, że dojrzałem ją w tym tajemniczym bzygu. W każdym razie był to ciekawy gatunek, z tych trzmielopodobnych. Potem jeszcze ganiałem za muchą z lekko pomarańczowymi skrzydłami, biorąc ją za Psilota, a tymczasem to zwykla Mesembrina meridiana była. Bylem nastawiony na bzygi to i bzyga w niej ujrzałem. Potem się rozczarowałem i zdziwiłem - M.meridiana w środku lasu. Tego się nie spodziewałem.

Dzięki Twoim oznaczeniom juz wiem, że wyjazd do Rogowa zaowocował co najmniej 5 nowymi gatunkami. Na pewno będę wracał do rogowskich lasów.
Łukaszu, z trzech zaprezentowanych Dasysyrphusów pierwsze dwa, licząc od dołu, były znacznie mniejsze od trzeciego. Mierzyły zdecydowanie poniżej 10 mm, do tego sprawiały wrażenie wyraźnie smuklejszych. Dlatego oznaczyłem je jako D.pinastri, trochę dla odróżnienia ich od masywniejszego ostatniego Dasysyrphusa. Nie wiem, czy rozmiar ma tu znaczenie; jeśli tak, to były to dwa rożne gatunki.

Eriozona bardzo mnie cieszy. Nazwałem ją Syrphusem z braku lepszego pomysłu, wierząc, że naniesiesz poprawkę w razie potrzeby.

Mam też dodatkowe pytanie, a wlaściwie dwa. Czy pułapka Moericke'ego uśmierca owady oraz, czy można ją gdzieś kupić?
Pozdrawiam. Rafał.

[Łukasz Mielczarek]

Eristalis intricaria jest pospolitym bzygiem którego mogłeś pomylić z Mallota. Z drugiej strony, rekordy z ostatnich lat w innych miejscach były już z końca maja(o ile wszystko to jest M. tricolor). Wierze, ze ten gatunek może latać dużo wcześniej, wiele zależy od warunków rozwoju larw. Psilota to o wiele mniejsze muchówki od Mesembrina!Wielkości Brachyopa którą masz na zdjęciu.
Dasysyrphus "venustus", mają dość duży rozrzut wielkości i nie ma co się zbytnio przejmować rozmiarami.Ja będąc w Rogowie Dasysyrphus venustus nie łapałem, za to mam samice z grupy pinastri (prawdopodobnie pauxillus), której teraz nie oznacze bo nie mam mikroskopu pod ręką.
Pułapka typu Moerick'a działa dość niewybiurczo i polecam na regularne badania, zasada działania niestety uśmierca wszystkie owady. Pułapkę można kupić w każdym większym markecie, jest to żóty pojemnik który wypełniamy płynem konserwującym, najczęściej glikolem etylu i umieszczamy w dobrze widocznym miejscu.

Wczoraj obserwowałem bardzo liczny pojaw Orthonevra geniculata tuż koło Włoszczowy .Są też inne Orthonevra,ale tych bez mikroskopu nie oznaczę.

Pozdrawiam,
Łukasz