Szczerze powiedziawszy ja jakoś specjalnego szczęścia do Ferdinandea sp.nie mam...trzy exx z Bobrka-stan fatalny,i jedna samiczka z Węglowic koło Częstochowy , u siebie jeszcze nie spotkałem ...ale skoro pojawia się nowe pokolenie to trzeba będzie poszperać

.
Natomiast przedwczoraj odłowiłem 1 exx Eriastalis cryptarum( tak na 95%

)ganiał między pospoliciuchami, ale od razu zwrócił moją uwagę,czy to rzadki bzyg ,bo nie widzę jego zdjęcia na forum?
Pozdrawiam Rafał.