Metalimnobia quadrimaculata to kolejny gatunek, który dużo łatwiej odnaleźć w postaci larwalnej (i wyhodować) niż spotkać imago w terenie. Przedstawiciel rodziny Limoniidae. To interesująca rodzina, a jej przedstawiciele mogą być myleni z Tipulidae.
Gatunek związany z sędziwym drzewostanem bukowym (także dębowym?). Larwy rozwijają się pod korą starych zmartwych już drzew i wiatrołomów. Okazy prezentowane na zdjęciu wyhodowałem - spotkane w postaci larw właśnie w takim środowisku (wydaje mi się, że tym samym, które preferuje Rhagium mordax), czyli pod korą grubych powalonych, zmurszałych buków nad strumieniem. Ostatnio udało mi się wyhodować 1 szt. (małą, wygłodzoną) z zupełnie innej lokalizacji, spod kory pieńka bukowego (dębowego?), co mnie dosyć zdziwiło.
Larwy - czyli jak długie ciągnące się, smoliste, oblepione czym się da, niewiadomoco...
Widziałem nawet posklejane ze sobą, po kilka osobników w jednym miejscu. Wygląda to tak jakby podczas linienia ciągnęły za sobą to wszystko co powinny były odrzucić (rekordzista, tkórego widziałem miał do 10cm - larwa + to co miała za sobą przyklejone).
Pozdrawiam
Robert Żóralski