Raport z terenu

[Łukasz Mielczarek]

Fajnie z tą V. inflata, Callicera. Może w Puszczy Dulowskiej latają jeszcze inne Callicera? Te jajeczka było trzeba zabrać od razu do hodowli. Ja bym bardzo chętnie się nimi zaopiekował. Ciekawie jak będzie z larwami na tym wycieku...
Pod Włoszczową w ostatni weekend zasadniczo bez rewelacji, kilka Temnostoma bombylans, Criorhina berberina, a poza tym mnóstwo pospolitych gatunków, masówka Platycheirus rosarum, Volucella bombylans. Niestety bez Callicera:(

[Rafał Celadyn]

Co do Callicera sp.to dopóki nie zrobie zdjęć spreparowanych okazów do weryfikacji nic nie jest dla mnie pewne...Jutro zrobię powtórkę z rozrywki, bo to niedaleko od domu ,a wszystkie trzy okazy(samczyki) latały na odcinku długości 50 m dalej już ich nie spotkałem,a przeszedłem parę kilosów...Ja marzę na razie o Temnastomach i V.bombylans,V.pellucens też jak do tej pory tylko jeden okaz...Na marginesie,mógłbyś zaznaczyć na mapce i zlinkować gdzie zdybałeś Cerianę w Dulowej?
Pozdrowki Rafał.
edit :Nie zauważyłem Twojego wpisu odnośnie jajeczek,pojadę tam w czwartek na poszukiwania karty,więc mogę je zebrać,co ciekawe wycieku to ja na tym drzewie nie zauważyłem...to był mocno zacieniony dąb(dlatego musiałem zrezygnować z fotek na rzecz filmu)jajeczka były składane na korze przy szyi korzeniowej, oraz w mchu, którym były porośnięte korzenie...środowisko wilgotne, nad brzegiem rzeczki, która przepływa przez park...

[Łukasz Mielczarek]

Ceriana łapałem chyba na głogu i z pewnością w miejscu pod linkiem

V. inflata jest dosyć rzadkim gatunkiem nawet na południu kontynentu,gdzie o nią najłatwiej. O larwach wiadomo całkiem niewiele jak na tak dużą muchę. Tak liczne występowanie w Polsce, na Śląsku o czym informuje nas Andrzej Szlachetka, czy tutaj w Bobrku to coś rewelacyjnego. W Puszczy Niepołomickiej pewnie też jest częstsza tylko nie mam i prawdopodobnie nie będę miał czasu by to sprawdzić w najbliższej przyszłości:(
Niestety złapanie samicy Callicera to już jest poważne wyzwanie

[Rafał Celadyn]

[Łukasz Mielczarek]

Wczoraj ponownie odwiedziłem bagienne lasy. Widziana przed tygodniem T. apiforme czekała na mnie na tym samym baldachu, ale tym razem nie nawiała . Ciekawie czy to ten sam okaz. W pobliskim grądzie złapałem samczyka Chalcosyrphus femoratus oraz samice Helophilus affinis:). To pod Włoszczową bardzo rzadkie gatunki.

[avidal]

Chłopaki, nie wiem jak to robicie, że z każdej wyprawy wracacie z cennym łupem. I gdyby nie wierność formule, którą przyjąłem o eksploracji jedynie Łodzi i okolic, pewnie wybrałbym się na południe w te wakacje.

[Łukasz Mielczarek]

[avidal]

Bzygi łapie się czerpakiem? Nie spodziewałem się.
Większość ludzi powiedziałaby, że naprawdę musisz kochać to co robisz, skoro lądujesz się w te wszystkie niedogodności. I chyba mieliby rację.
Mam podobnie, choć aż tyle bąkowatych to u mnie nie lata.

[Andrzej]

[avidal]

Z pogodą się ruszyło, więc możesz ruszać w teren. Choć przebić samego siebie bedzie Ci trudno; dotychczasowe obserwacje rewelacyjne.
I dzięki za próbę pocieszenia. Przydała się.
Dziś moje kolejne dwa debiuty: Xanthogramma pedisequum i Dasysyrphus albostriatus. No i Xylota sp. z pomarańczowym odwłokiem.